sobota, 14 grudnia 2013

#17 coraz bliżej święta...



Już są tak blisko. Dopiero był styczeń. Dopiero co się zbierałam w jedna całość po rozstaniu. Dopiero co kończyłam gimnazjum. Dopiero co były te najlepsze wakacje. Dopiero co poznawałam nowych kolegów, koleżanki. I już mamy grudzień. Wierzycie w to? Jednak to prawda. Im jest się starszym tym czas szybciej leci. Za szybko. Było tyle chwil, które przeminęły zbyt szybko.
Myślę nad minionym rokiem i mogłam w tylu sytuacjach postąpić inaczej. Powiedzieć o kilka słów mniej albo o kilka słów więcej. Ale czy tak nie miało być? Chyba tak, bo gdybym postąpiła inaczej może nie pisałabym teraz tego. Może nie poznałabym niektórych ludzi. Czasami mam do siebie żal, że przecież  mogłam to ratować i postąpić wtedy inaczej. Tylko ja nie myślałam w danej sytuacji, mną targały emocje. Robiłam wszystko pod ich wpływem. One zdziałały w tym wszystkim najwięcej. Trudno, było minęło. Kolejny rok mija. Nie chcę żeby następny wyglądał tak samo. Chcę, żeby był lepszy. Proszę…

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz